piątek, 16 sierpnia 2013

Test Estée Lauder Double Wear oraz MUFE Aqua Brow :)

Cześć dziewczyny!
A więc stało się, zakupiłam długo wyczekiwany Aqua Brow z Make Up For Ever i szczerze powiem - jestem mile zaskoczona. Od kilku lat wojuje z brwiami, żeby były naturalne i długo się trzymały, niestety cienie kredki czy inne cuda do brwi nie wytrzymują nawet pół dnia i później wyglądam jak głupek z brwią startą do połowy, a w dodatku brwi wyglądają po nich jak przyklejone do twarzy. Natura niestety nie obdarzyła mnie bujnym owłosieniem okolic oczu i gdy nie namaluje sobie brwi to zwyczajnie są one niewidoczne plus do tego mam ich około 1/3 części ponieważ po zewnętrznej stronie włoski wcale mi nie rosną. Zaciekawiona filmikiem Maxineczki pobiegłam po Aqua Brow - nowość z MUFE. (Podobno wyszły już tańsze zamienniki innych firm gdyż MUFE kosztuje 89zł), a oto efekty jego nałożenia :)


Efekt jest dość naturalny, a brwi trzymają się w stanie idealnym cały dzień, mimo iż czasem się zapominam i sobie po nich potrę palcem ;) Jedyny mankament jest taki, że Aqua Brow dosyć ciężko się nakłada. Produkt dość szybko wysycha na pędzelku, więc trzeba nabrać wprawy, żeby nie zużyć go za dużo przy jednej aplikacji. Ale nie tylko o brwiach mowa... :)
Na zakupach w Sephorze dostałam gratis dość sporą próbkę nowego podkładu z  Estée Lauder -  Double Wear. O dziwo kolorem współgrał się z moją cerą więc postanowiłam go sobie przetestować. Od razu po nałożeniu poczułam efekt ściągania się skóry (taki jak podczas nakładania maseczki) podkład dobrze się rozprowadził i po chwili miałam idealnie wyrównany koloryt cery i dość matowe wykończenie. Podkład utrzymuje się na skórze bardzo długo, nie pozostawia śladów na ubraniach, dobrze nawilża cerę i ma filtr 10. Jak dla mnie jest on rewelacyjny, ale również ma jeden mankament - cena. Kosztuje około 140zł za 30ml to prawie 2 razy tyle ile daję za podkład mocno kryjący z Mary Key, ale myślę że i tak warto się wykosztować. Dla lepszego efektu testowania - zdjęcia są bez Photoshopa :)

Buziaki !
Aga :)))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz